10 stycznie 2018 roku wprowadzona została ustawa, która nakłada ograniczenia związane z handlem w niedziele i dni świąteczne. Znajdujemy w niej zasady, jakie obowiązują odnośnie samego handlu, jak i czynności z nim związanych w niedziele oraz święta. Liczba niedzieli z zakazem handlu rosła z roku na rok.
Jako że ustawa spowodowała, zamknięcie większości sklepów innych placówek handlowych w niedziele oraz święta, to z roku na rok możemy również obserwować, z jak wielu wyjątków korzystają przedsiębiorcy. W samym dokumencie jest ich aż około 30, jednak zdecydowanie największą popularnością cieszy się ten na placówkę pocztową.
Chyba każdy potwierdzi, że już teraz nie ma większych trudności w tym, aby znaleźć sklep spożywczy, w którym w niedziele zrobimy zakupy. Dodatkowo wyrok Sądu Najwyższego, który zapadł niedawno, otworzył przed handlem nowe drzwi.
Spis treści
Na placówkę pocztową
Nie jest w żaden sposób uregulowane to, w jakim procencie musimy obsługiwać przesyłki pocztowe, aby móc nazwać się taką placówką i otworzyć swój sklep w niedziele. Tak naprawdę może to więc być promil i będziemy swobodnie pracować.
Doskonałym dowodem na to jest fakt, że Państwowa Inspekcja Pracy wielokrotnie zarzucała franczyzobiorcom Żabki, że ich sklepy nie mogą stanowić placówek pocztowych. Jednak w sądzie okazywało się, że przedsiębiorcy wygrywali kolejne sprawy, więc nie udało się zakazać im handlu w niedziele i święta.
Pośród sklepów działających w niedziele zdecydowanie najwięcej jest tych małych, jednak pojawiają się również pojedyncze supermarkety, które w sposób całkowicie legalny prowadzą swoją działalność. Możliwe jest również zatrudnianie pracowników. Mimo to wszelkie sklepy o profilu niespożywczym pozostają w te dni zamknięte.
Nie pojawiły się dotąd żadne zmiany w przepisach, które sprawiłyby, że placówki pocztowe zostałyby objęte zakazem handlu. Takie pomysły oczywiście się pojawiały, jednak nie weszły w życie.
Najpopularniejszymi sklepami, które najszybciej pojawiły się w odsłonie placówek pocztowych były Żabki. Już od końca 2018 roku pojawiały się projekty nowelizacji, uszczelnienia ustawy, tak aby i tutaj nie było możliwości handlu. Jednak projekt nadal leży w sejmie, gdyż zdania na temat zaostrzenia lub pozostawienia prawa takim jakie jest, dzieli polityków partii rządzącej.
Jest to obecnie główny sposób przedsiębiorców na obchodzenie zakazu handlu w niedziele. Pośród otwartych sklepów możemy już znaleźć również zdecydowanie większe placówki, zatrudniające wielu pracowników.
Państwowa Inspekcja Pracy stała od początku na stanowisku, że nie wystarczy posiadanie dodatkowego wpisu w PKD, aby móc skorzystać z wyjątku i handlować w niedzielę. Jednak niedawny wyrok Sądu Najwyższego potwierdza, że wystarczy jedynie odpowiedni wpis w PKD. Tak więc jeśli sprzedajemy buty, a wprowadzimy prasę, bilety i wyroby tytoniowe do PKD, to będziemy mogli działać w niedzielę. Warto jednak pamiętać, że sprzedaż musi rzeczywiście zawierać takie produkty, bo w przeciwnym razie czekają nas kary.
Rosnąca ilość sklepów otwieranych w niedziele sprawiła, że pojawił się wniosek do premiera o uszczelnienie ustawy. Zgodnie z założeniami sejm ma zająć się nią jesienią.
Wprowadzenie ustawy o zakazie handlu w niedziele i święta
Już sam projekt ustawy związany z zamknięciem handlu w niedziele rodził skrajne emocje. Wiele osób było za, jednak nie brakowało przeciwników takiego rozwiązania. Była to dla nas ogromna zmiana, bo przyzwyczailiśmy się, że w każdy dzień tygodnia możemy bez trudu zrobić zakupu w centrum handlowym czy większym markecie.
Czy przedsiębiorcy stracili klientów? Niekoniecznie. Doszło do dużych zmian w naszych zachowaniach zakupowych. Te zakupy, które robiliśmy w niedziele przenieśliśmy na piątek lub sobotę. Oczywiście część również jest robiona w sieci, ale nie jest to aż tak wyraźne.
Trudne były początki, gdyż po wielu latach (możliwość handlu w niedziele obowiązywała od początku lat 90.), po prostu zapominaliśmy, że sklepy będą zamknięte i zdarzało się, że np. w lodówce nie było nic, więc konieczne stawało się szukanie choćby małego otwarte sklepu. Ponieważ więc popyt na dość dużym poziomie, w niedziele się utrzymuje, przedsiębiorcy robią co mogą i wykorzystują wyjątki, aby skutecznie zdobyć klientów.
Początkowo miesiąc był dzielony niejako na pół i dwie niedziele były handlowe, a dwie nie. W kolejnym roku była jedna niedziela z dozwolonym handlem w miesiącu. Obecnie jest ich jednak zaledwie 7 w ciągu roku.
Kiedy przypadają niedziele handlowe?
Teraz możemy powiedzieć, że ustawa obowiązuje już w pełni, gdyż w ciągu roku zaledwie siedem niedziel umożliwia nam swobodne zrobienie zakupów, a przedsiębiorcom otwarcie swoich sklepów. Są to określone z góry dni:
- dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem,
- jedna niedziela przed Wielkanocą,
- jedna w styczniu,
- jedna w kwietniu,
- jedna w czerwcu,
- jedna w sierpniu.
W roku 2021 handlowe niedziele przypadają:
- 31 stycznia 2021 r.,
- 28 marca 2021 r.,
- 25 kwietnia 2021 r.,
- 27 czerwca 2021 r.,
- 29 sierpnia 2021 r.,
- 12 grudnia 2021 r.
- 19 grudnia 2021 r.
W związku z czym cztery z nich mamy już za sobą.
Dni świąteczne wolne od pracy
- Nowy Rok (1 stycznia),
- Święto Trzech Króli (6 stycznia),
- pierwszy i drugi dzień Wielkiej Nocy,
- Święto Państwowe 1 Maja,
- Święto Narodowe 3 Maja,
- pierwszy dzień Zielonych Świątek,
- dzień Bożego Ciała,
- Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia),
- Wszystkich Świętych (1 listopada),
- Narodowe Święto Niepodległości (11 listopada),
- pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia (25-26 grudnia).
Kogo obejmuje zakaz handlu w niedziele?
Zakaz handlu w niedziele i święta obejmuje butiki w centrach handlowych, supermarkety, dyskonty, czy hipermarkety. Może się więc wydawać, że zwyczajnie w niedziele zamknięte będzie wszystko, jednak nie do końca.
Kto może handlować nawet w niedziele wolną od handlu? Jakie są wyjątki?
- Stacje paliw płynnych,
- apteki i punkty apteczne,
- placówki handlowe, których główną i dominującą działalnością jest sprzedaż kwiatów,
- placówki pocztowe,
- sprzedaż w zakładach leczniczych dla zwierząt,
- Sprzedaż w obrębie placówek handlowych, które koncentrują się na pamiątkach oraz dewocjonaliach,
- placówki handlowe zlokalizowane w hotelach,
- placówki handlowe, których działalność koncentruje się na sprzedaży biletów, prasy, wyrobów tytoniowych czy kuponów gier losowych i zakładów wzajemnych,
- placówki handlowe, znajdujące się w zakładach, które prowadzą swoją działalność w zakresie kultury, oświaty, sportu, turystyki i wypoczynku,
- placówki handlowe, które znajdują się w obiektach infrastruktury krytycznej, które są sprecyzowane w ustawie z dnia 26 kwietnia 2007 roku o zarządzaniu kryzysowym. Mowa m.in. o systemach łączności i sieci telekomunikacyjnych, systemach zaopatrzenia w energię i paliwa, ochrony zdrowia oraz ratownicze,
- w obrębie stref wolnocłowych,
- w placówkach handlowych znajdujących się w zakładach leczniczych podmiotów leczniczych oraz innych placówkach służby zdrowia przeznaczonych dla osób, których stan sprawia, że niezbędne jest całodobowe lub całodzienne świadczenie usług zdrowotnych,
- placówki handlowe, które organizuje się jedynie na potrzeby organizowanych festynów, jarmarków czy też innych imprez okolicznościowych, sportowo- rekreacyjnych, tematycznych, również w obrębie hal targowych,
- placówki handlowe, które znajdują się na dworcach, w przystaniach morskich i portach – może jednak to obejmować jednie bezpośrednią obsługę podróżnych,
- placówki handlowe zlokalizowane w portach lotniczych,
- handel w obrębie centrów pierwszej sprzedaży ryb, gdy dochodzi do sprzedaży ryb z burty, w gospodarstwach rybackich, w placówkach handlowych trudniących się odbiorem produktów rybołówstwa oraz akwakultury, jak również handlem tego rodzaju produktami,
- punkty handlowe znajdujące się na terenie jednostek penitencjarnych,
- placówki handlowe znajdujące się na terenie jednostek wojskowych,
- gdy handel obejmuje sprzedaż produktów z automatów,
- na statkach, w środkach transportu, również na morskich statkach handlowych,platformach wiertniczych, statkach powietrznych,
- na platformach internetowych i w sklepach internetowych,
- w hurtowniach farmaceutycznych,
- w sytuacji detalicznego handlu rolniczego,
- w obrębie zakładów pogrzebowych,
- handel zniczami, wieńcami i kwiatami przy cmentarzach,
- co roku pomiędzy 1 czerwca a 30 września w placówkach handlowych, które prowadzą handel maszynami rolniczymi i częściami zamiennymi do nich,
- placówki handlowe, których podstawą działalności jest gastronomia,
- placówki handlowe, w których handel prowadzi przedsiębiorca, będący osobą fizyczną – na własny rachunek, we własnym imieniu i wyłącznie osobiście,
- piekarnie, lodziarnie, cukiernie, których główną działalnością jest sprzedaż wyrobów piekarskich i cukierniczych,
- placówki handlowe, które prowadzone są przez podmioty, nabywające towary na terenie rolno-spożywczych rynków hurtowych,
- w obrębie rolno-spożywczych rynków hurtowych, które prowadzone są przez spółki prawa handlowego, które koncentrują się przede wszystkim na wynajmie oraz zarządzaniu nieruchomościami, przeznaczonymi dla handlu hurtowego towarami rolno-spożywczymi,
- placówki handlowe, które zajmują się jedynie skupem zbóż, buraków cukrowych, warzyw, owoców, czy mleka surowego.
Zatrudnienie pracownika do pracy w niedzielę
Nawet jeśli spełniamy, któryś w wymienionych wyjątków, to jednak również nie ma pewności, że zatrudnienie pracownika na niedzielę będzie nam się opłacało. W przepisach znajdujemy konkretne informacje odnośnie tego, komu wolno pracować w niedziele oraz święta. W te dni pracownik za swoją pracę musi otrzymać odpowiednią rekompensatę. W sytuacji, gdy nie ma możliwości, aby odebrał wolny dzień, to przysługuje mu 100% dodatku do wynagrodzenia za taki dzień, podobnie jak w przypadku pracy w godzinach nadliczbowych.
Kto może pracować w niedziele i święta?
Kodeks pracy wskazuje, że praca w niedzielę lub święto rozpoczyna się o godzinie 6 rano danego dnia, a kończy o 6 rano dnia następnego. Oznacza to, że jeśli pomiędzy 6 rano w niedzielę a 6 rano w poniedziałek, będziemy w pracy, to odbędzie się ona w niedzielę. Jednak pracodawca ma również możliwość samodzielnego ustalenia godzin, które określają czas pracy w niedziele lub święto.
Jednak możliwość realizowania pracy w niedziele zależna jest od konkretnych przesłanek, które są dokładnie określone w przepisach. Praca może być realizowana w każdym zakładzie pracy, jeśli zachodzi konieczność ratowania zdrowia lub życia ludzkiego, ochrony środowiska lub mienia, usunięcia awarii, a jeśli takie szczególne przesłanki się nie pojawiają to: przy pracy zmianowej, w ruchu ciągłym, w transporcie oraz komunikacji, przy koniecznych remontach, w zakładowych służbach ratowniczych, w zakładowych strażach pożarnych, w przypadku pilnowania mienia i w ochronie osób, oraz w rolnictwie oraz hodowli.
W sposób szczególny postrzegane są zakłady, których działalność jest użyteczna społecznie oraz pozwala na zaspokajanie potrzeb ludności. Wówczas również jest możliwość otwarcia i legalnego działania w niedziele oraz święta. Do tej grupy zalicza się: gastronomię, jednostki gospodarki komunalnej, zakłady hotelarskie, zakłady opieki zdrowotnej oraz inne placówki służby zdrowia, w których przebywają chorzy wymagający całodobowej lub całodziennej opieki, zakłady których działalność opiera się na oświacie, kulturze, turystyce i wypoczynku.
Możliwość pracy w dni świąteczne mają również pracownicy, którzy są zatrudnieni w systemie czasu pracy, który obejmuje świadczenie pracy jedynie w piątki, soboty, niedziele i święta.
Rekompensata za pracę w niedzielę lub święto
Konieczność przyjścia do pracy w niedziele lub święto musimy pracownikowi odpowiednio wynagrodzić.
Pracownik zyskuje bowiem prawo do jednego dnia wolnego za dzień świąteczny w okresie rozliczeniowym. Pamiętajmy, że jeśli nie ma możliwości odebrania dnia wolnego, to pracownik otrzyma 100% dodatku za pracę w tym dniu, razem z normalnym wynagrodzeniem.
Jeśli praca ma mieć miejsce w niedziele, to pracownik powinien otrzymać dzień wolny w ciągu 6 dni przed taką niedzielą lub w ciągu 6 dni po niej. Jeśli jednak w takim czasie nie będzie możliwości odebrania dnia wolnego, to niezbędne jest udzielenie go do końca okresu rozliczeniowego. W sytuacji gdy jednak taka możliwość się nie pojawi, pracodawca będzie zobowiązany do wypłacenia pracownikowi dodatku do pensji w wysokości 100% wynagrodzenia za każdą godzinę w pracy.
Uwaga! Nawet jeśli pracownik przyjdzie w niedziele do pracy zaledwie na godzinę to i tak będzie miał prawo do pełnego dnia wolnego – 8 godzin.